Zginął rowerzysta, kierowca uciekł. Do tragicznego wypadku doszło wieczorem 1 lipca w Wapowcach pod Przemyślem. Policja już wie, kto kierował autem.
Około godz. 21 nieznany sprawca potrącił samochodem 43-latka, który poruszał się górskim rowerem. Rowerzysta miał kask i pulsujące tylne światło. Nie uchroniło to go jednak przed wypadkiem. Mężczyzna – mieszkaniec Przemyśla – był reanimowany. Niestety, nie udało się go uratować. Zmarł na miejscu.
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Poszukiwania kierowcy zakończyły się 3 lipca. Policja ustaliła, że sprawcą wypadku jest 36-latek. Sąd Przemyślu aresztował mężczyznę na 3 miesiące. Grozi mu do 12 lat więzienia.