REKLAMA
Z auta została miazga. Ford doszczętnie roztrzaskał się na drzewie. Do wypadku doprowadził 18-latek, który na ul. Baczyńskiego w Krośnie stracił panowanie nad pojazdem. Chłopak został ranny i trafił do szpitala. Według policjantów, nie młody szofer nie posiada prawa jazdy. Do tego wsiadł do auta pod wpływem alkoholu. Badanie trzeźwości wykazało u niego około 0,5 promila. Sprawą zajmie się sąd.