Groza na śliskiej drodze. W miejscowości Grochowe k. Mielca bus przewożący 22 osoby – w większości młodzież ze szkół ponadpodstawowych – wpadł do rowu i przewrócili się na bok.

Do wypadku doszło 30 listopada po godz. 7. Bus wykonywał kurs na trasie Tuszów Narodowy–Mielec. Pojazdem kierowała 33-latka. Na oblodzonej drodze pojazd zaczął tańczyć na drodze. Nic nie można było zrobić. Samochód zsunął się z nasypu i runął do wypełnionego wodą rowu.

---

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Obserwatorium

Katastrofa na lotnisku w Toronto! Samolot wylądował na dachu

Z życia

18-latek uciekał przed policją. Chciał „kupić” wolność za 10 tysięcy złotych

---

Pojazdem razem z kierującą podróżowały 22 osoby – głównie młodzież szkolna w wieku 13-19 lat. Na pomoc ruszyli mieszkańcy, świadkowie i strażacy. Okazało się, że 4 dziewczyny są ranne. Karetki zabrały poszkodowane do szpitala. Na szczęście obrażenia, które odniosły nie zagrażają ich życiu.