3 sierpnia na terenie lotniska w Mielcu miało miejsce zdarzenie z udziałem szybowca, jednak na szczęście 17-letni pilot wyszedł z niego bez poważnych obrażeń.
Incydent miał miejsce podczas próby lądowania, gdy koło szybowca zahaczyło o pas startowy, powodując uszkodzenia maszyny.
Pomimo uszkodzeń, pilocie udało się własnymi siłami wydostać z samolotu. Natychmiastowa reakcja i umiejętność zachowania spokoju pomogły mu uniknąć poważniejszych konsekwencji.
Zobacz też:
Po zdarzeniu, 17-latek został przewieziony do szpitala w celu obserwacji, jednak nie odniósł poważniejszych obrażeń. Na szczęście żadne inne osoby nie ucierpiały w wyniku tego incydentu.