Wypadek na S19 koło Stobiernej na wysokości stacji BP. Droga została kompletnie zablokowana. Jeszcze trzy godziny po wypadku gigantyczny korek utworzył się na pasie z Rzeszowa w kierunku Lublina.
W środę, 13 kwietnia około godz. 15 na S19 doszło do zderzenia skody oraz jeepa. Autem firmowym – skodą kierował 41-latek ze Świdnika w woj. lubelskim. Mężczyzna jechał w kierunku swojego domu. Według wstępnych ustaleń policji, szofer podczas wyprzedzania zjechał na przeciwny pas i doprowadził do wypadku. Ze skodą zderzył się jeep na krakowskich numerach, którym kierowała 20-latka i była razem z 19-letnią pasażerką.
Siła zderzenia była ogromna. Jeep koziołkował i przewrócił się na bok. Pasażerka jeepa została ranna i trafiła do szpitala. Do szpitala karetka zabrała również kierowcę skody.
Zobacz też:
Z powodu wypadku na S19 utworzyły się ogromne korki. Największy z nich powstał na pasie z Rzeszowa w kierunku Lublina. Jeszcze trzy godziny po zdarzeniu sznur samochodów ciągnął się wiele kilometrów.
Zobacz też:
Potrącenie nastolatki na pasach. Kierowca dostał słony mandat
Tragiczny wypadek motocyklisty w Hyżnem