Wypadek na A4 koło Starych Żukowic na trasie z Dębicy do Tarnowa. Ciężarówka staranowała dwa busy, które rano wiozły ludzi do pracy. Poszkodowany jechali z powiatu dębickiego. W wypadku brało udział 14 osób. 9 z nich trafiło do szpitala.
Do zdarzenia doszło w środę, 27 kwietnia około godz. 6.30. A wszystko zaczęło się od pecha. Jeden z busów złapał kapcia. Kierowca zjechał na pas awaryjny, aby zmienić koło. Po chwili za nim – na światłach awaryjnych – zatrzymał się drugi bus z kolegami z tej samej pracy. Mężczyźni praktycznie już skończyli naprawiać koło i mieli odjechać dalej. Nagle z nieznanych powodów jadący tir wjechał na pas awaryjny i uderzył w ostatniego busa, którego przycisną do barierek. Uderzony został także drugi bus i wypchnięty na pas zieleni na środku autostrady.
Samochód ciężarowy „złożył się” i stanął w poprzek nitki autostradowej w kierunku Krakowa, tarasując całkowicie możliwość przejazdu.
Zobacz też:
W wyniku wypadku do szpitali w regionie tarnowskim trafiło w sumie 9 osób z różnymi obrażeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi. Wstępne informacje wskazują, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jak ustaliliśmy, oba busy były na tablicach z powiatu dębickiego. To właśnie pracownicy z Dębicy i powiatu dębickiego ucierpieli w wypadku. Większość osób opuściła szpital po opatrzeniu. W czwartek na leczeniu pozostały jeszcze trzy osoby: 39-letni kierowca busa oraz dwóch 36-latków.
Autostrada w kierunku Krakowa była całkowicie nieprzejezdna do godziny 11.00. Utrudnienia w rejonie wypadku miały miejsce również na nitce w kierunku Rzeszowa w związku z udzielaniem pomocy medycznej poszkodowanym oraz ustawieniu wozów straży pożarnej, policji i karetek pogotowia przy lewej krawędzi drogi.
Zobacz też:
Pijany dziadek rozbił auto! Naraził siebie, córkę i wnuki