Ten film powinien zobaczyć każdy kierowca. O wypadek naprawdę nietrudno. Jedna sekunda nieuwagi może przesądzić o śmierci, albo zrujnowanym zdrowiu. Nagranie z przerażającej kraksy w Miejscu Piastowym pod Krosnem trafiło do sieci. Chyba tylko cud sprawił, że motocyklista przeżył to zderzenie.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w piątek 9 lipca około godz. 17.30. Na ul. Krośnieńskiej w Miejscu Piastowym trzech motocyklistów wyprzedziło samochód z kamerką. Ludzie na swoich ścigaczach zaczęli nabierać prędkości, widząc przed sobą pusty pas. Pierwszy z grupy podniósł nawet przednie koło swojej maszyny. I nagle uderzenie! Motocykl wyleciał w powietrze razem ze swoim kierowcą, który znalazł się na poboczu. Świadkowie ruszyli na ratunek. – „Po zdarzeniu motocyklista reagował na bodźce oraz sprawiał wrażenie że nic mu nie jest. Do momentu przyjazdu ambulansu leżał na poboczu. Później przez ok. 30 min przebywał w ambulansie”. – czytamy w opisie filmu.
Motocyklista zderzył się z seatem. Auto prowadził 56-latek. Wyjeżdżał z bocznej ulicy Szkolnej i skręcał w lewo w główną drogę, którą mknęli motocykliści. Wcześniej seat został przepuszczony przez samochody stojące na jednym pasie ruchu w korku. Możliwe, że z tego powodu szofer miał utrudnioną widoczność. Według policji to kierowca samochodu nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście i doprowadził do zderzenia.
– 32-letni kierujący jednośladem z poważnymi obrażeniami został przetransportowany do krośnieńskiego szpitala. Uczestnicy byli trzeźwi – informuje aspirant sztabowy Paweł Buczyński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
Policjanci wykonali oględziny i sporządzili dokumentację, która pozwoli na szczegółowe wyjaśnienie okoliczności wypadku.