Jak i kiedy zginął? Kim jest? Niezwykle tajemniczą sprawę próbują rozwikłać policjanci z Przemyśla. A wszystko zaczęło się na terenie kolejowym w Medyce. To właśnie tam pracownicy znaleźli częściowo zmumifikowane zwłoki mężczyzny.
Do ujawnienia ciała doszło 13 kwietnia na terenie stacji przeładunkowej. Makabrycznego odkrycia dokonali pracownicy, którzy kosili trawę. Na zwłoki natknęli się w pobliżu ogrodzenia.
Ze względu na daleko posunięty rozkład ciała lekarz patomorfolog nie był w stanie określić przypuszczalnego wieku mężczyzny ani czasu zgonu. Przypuszczalnie mógł to być okres letni lub jesienny 2020 roku.
Policja publikuje zdjęcia ubrania denata licząc, że może po tym ktoś go pomoże zidentyfikować. Podany jest też rysopis i znaki szczególne:
Rysopis: wzrost około 175 cm, szczupłej budowy ciała, włosy w kolorze ciemny blond.
Znaki szczególne: Denat posiadał na lewym ramieniu podłużną bliznę długości około 12 cm, ma także widoczne ubytki w uzębieniu: górna szczęka brak jedynki po prawej stronie i widoczny uszczerbek lewej jedynki, brak szóstki, siódemki po stronie prawej górnej szczęki. Dolna szczęka: brak siódemki.
W odległości kilku metrów od ujawnionych zwłok znaleziono ubrania najprawdopodobniej należące do zmarłego:
- czarne długie spodnie typu bojówki;
- czarna koszulka z krótkim rękawem XL w białe, cienkie poprzeczne paski. Na środku koszulki u góry logo firmy „Nike”. Z tyłu koszulki metka z napisem i logo „Nike”;
- buty sportowe typu adidas koloru czarnego z niebieskimi wykończeniami i dodatkami na dwa rzepy w rozmiarze 43, z napisem na języku i wkładce wewnętrznej „sport”;
- skarpety długie koloru szarego z napisem „work”; pasek do spodni w kolorze ciemny brąz z klamrą, wewnątrz paska napis „Made in Italy”.
- Ponadto ofiara posiadała na sobie jedynie ciemne bokserki z napisem „seven lemons”.
Osoby, które rozpoznały rzeczy mężczyzny lub mogą pomóc w ustaleniu jego tożsamości proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Przemyślu – tel: 47 823 33 10, 47 823 36 83 lub nr alarmowy 112.