Akcja masowych kontroli prędkości. Policja prowadzi ją w całej Europie.
Uwaga, od 15 do 21 kwietnia będzie dużo więcej kontroli. Policja rusza na drogi ze specjalną akcją i będzie używać całego swojego arsenału do mierzenia prędkości.
To działania prowadzone nie tylko w Polsce, ale w całej Europie.
Zobacz też:
Pamiętaj. Za jazdę powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym płacisz nie tylko mandat, ale również tracisz na 3 miesiące prawo jazdy.
Zdjęcie z radaru musi być wyraźne? Niekonicznie, policja najpierw zwróci się do właściciela.
Za niewskazanie wbrew obowiązkowi, na żądanie uprawnionego organu, komu pojazd został powierzony do kierowania lub używania w oznaczonym czasie grozi:
- w postępowaniu w sprawach o przestępstwo (np. nieudzielenie pomocy) – nie mniej niż 4 tys. zł;
- w postępowaniu w sprawach o spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – nie mniej niż 2 tys. zł;
- w sprawach dotyczących przekroczenia dopuszczalnej prędkości – dwukrotność wysokości grzywny przewidzianej za dane wykroczenie, nie mniej niż 800 zł;
- w postępowaniu w sprawach o pozostałe wykroczenia – nie mniej niż 500 zł.
Mandatu można nie przyjąć. Wtedy sprawa trafia do sądu, ale pamiętaj. Tu limity kar są większe i mogą sięgnąć nawet 30 tys. zł.