REKLAMA
38-letni mieszkaniec Podkarpacia najpierw w Sandomierzu zaatakował partnera swojej byłej partnerki, a następnie targnął się na życie w hotelu w Stalowej Woli.
Mężczyzna urządził awanturę i zaatakował swojego rówieśnika. Poszkodowani wezwali policję i mundurowi zorganizowali obławę.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poszukiwany 38-latek wymknął się z blokady. W Sandomierzu uderzył autem w radiowóz i uciekł pieszo.
Policja namierzyła ściganego w hotelu w Stalowej Woli. Mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi. Około północy mundurowi siłowo weszli do pokoju. Na ich widok 38-latek ugodził się ostrym narzędziem w okolice klatki piersiowej. Mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować.
💡 Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł! Podziel się swoją reakcją: