Robotę wykonać, wykonali, ale jeśli chodzi o cenę – to nie taka była umowa. Grupa Rumunów odwiedziła mieszkańca Tryńczy w powiecie przeworskim. Zaoferowali wymianę rynien. Najpierw chcieli za to 300 zł, a po zakończeniu prac zażądali aż 12 tysięcy. Starszy gospodarz zapłacił, ale potem wezwał policjantów.
Niedawno do podobnego przekrętu doszło w powiecie dębickim, teraz oszuści pojawili się w Tryńczy pod Przeworskiem. Grupa obywateli Rumunii zatrzymała się na posesji 75-latka i stwierdziła, że są budowlańcami, wracają z kontraktu do kraju i zostało im jeszcze trochę materiału. Powiedzieli, że wymienią gospodarzowi rynny za symboliczne 300 zł. Właściciel się zgodził. 6-osobowa ekipa szybko uwinęła się z robotą, a potem zażądała zapłaty 12 tys. zł!
Budowlańcy wmawiali starszemu panu, że źle ich rozumiał. Gospodarz zapłacił, ale też zawiadomił policję. Mundurowi zorganizowali szybką blokadę i zatrzymali naciągaczy. Zarzut oszustwa postawiono dwóm obywatelom Rumunii, w wieku 34 i 42 lat.