W tym roku nikt już nie kupisz i nie zarejestrujesz spalinowego auta
Nie wiadomo, czy cieszyć się czy płakać. Na pewno Unia Europejska pozbawia kierowców wyboru. To już zatwierdzone. Od 2035 roku nastąpi koniec silników spalinowych w samochodach.
O tym, że wprowadzany jest zakaz wiadomo już było w 2022 r. Brakowało jednak formalnej zgody. Teraz Parlament Europejski ją wydał i klamka zapadła. W walentynki 14 lutego większość posłów opowiedziało się za wprowadzeniem od 2035 r. zakazu rejestracji nowych samochodów z silnikami diesla i benzynowymi.
Sprawa dotyczy aut osobowych i dostawczych. Komisja Europejska chce wykonać kolejny krok i planuje także wprowadzić ograniczenia dla samochodów ciężarowych i autobusów.
Co mają zrobić kierowcy? To jest dość trudny orzech do zgryzienia. Bo auto w Polsce to wciąż inwestycja na lata. Wybierzesz teraz auto spalinowe, to możesz mieć potem problem z odsprzedażą, nie mówiąc już o tym, że wiele miast np. w Niemczech wprowadza już teraz zakazy wjazdu dla takich samochodów. W Polsce też są już takie pomysły. Weźmiesz elektryka? To też problemy: ładowanie, zasięg, konieczność wymiany drogich baterii.