Szukali skradzionego roweru. Znaleźli biały proszek

Policjanci z Tarnobrzega szukali skradzionego roweru i wytropili rabusia. Łupu już nie miał, ale posiadał za to całkiem spory zapas narkotyków.

Pod koniec grudnia na komendę zgłosił się poszkodowany właściciel roweru. Stracił swojego Krossa za 2 tys. zł. Trop zaprowadził śledczych do 44-letniego mieszkańca pobliskiego Sandomierza. Funkcjonariusze odwiedzili go w mieszkaniu. Rower zdążył już sprzedać. Mundurowi nie wrócili jednak z pustymi rękami. Podczas przeszukania znaleźli 200 gramów amfetaminy. Z takiej ilości można sporządzić prawie 700 działek narkotyku. Mężczyzna miał też 8 tys. zł w gotówce.

Biały proszek oraz pieniądze zostały zarekwirowane. 44-latek usłyszał zarzuty i sąd aresztował go na dwa miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.