Na ulicy na Florydzie w Stanach Zjednoczonych doszło do niezwykłego zdarzenia, które zaskoczyło lokalną policję. Otrzymali oni nietypowy telefon pod numer 911, informujący o rannym jastrzębiu. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze zastali jednak zupełnie inną sytuację. Okazało się, że sokół nie był ranny, lecz znalazł się w śmiertelnym uścisku małego węża.
Mundurowi postanowili pomóc skrzydlatemu drapieżnikowi. Rozplątali pętlę z węża. Ptak wziął oddech i błyskawicznie odleciał.
Dobra robota! Wszyscy wygrali – mówi na filmiku jeden z policjantów do kolegi z patrolu.
No chyba tylko wąż był niepocieszony. Teraz zanim wyruszy znów na polowanie, powinien się upewnić, czy w okolicy nie ma policjantów.