INRES24 jajko

🔧 INRES24 PRZECHODZI PRZEBUDOWĘ

Wracamy po świętach z nowymi historiami!

Szczury przychodzą z zamku. Problem z plagą gryzoni

Ile jest szczurów w Rzeszowie? Uważa się, że tyle, ilu mieszkańców. Wychodziłoby zatem 200 tysięcy. Populacja gryzoni rozmnaża się jednak w szalonym tempie. Samica jest w stanie rodzić jeden miot za drugim i w ciągu życia wydać na świat nawet 300 młodych. Łatwo stracić nad tym kontrolę. Plaga gryzoni jest coraz bardziej widoczna.

Szczury widać gołym okiem. Skaczą po trawnikach, czają się przy koszach na śmieci i czatują przy ławkach. Tam dobierają się do resztek jedzenia. Bardzo wiele ich w Ogrodach Bernardyńskich, ale ostatnio także w okolicach fontanny multimedialnej. To już prawdziwa plaga.

Ich wędrówki w tym miejscu obserwują pracownicy firmy, wynajętej do zwalczania gryzoni. Podrzucanie trutek niewiele pomaga, bo cwane bestie szybko je rozpoznają. Ale akcja odszczurzania nic nie da, jeśli nie zniszczy się centralnego siedliska. A są nim – według miasta – zakamarki w zamkowych murach i kanały w zamkowej fosie. Dlatego Zarząd Zieleni Miejskiej zwrócił się do gospodarza obiektu – Sądu Okręgowego – aby włączył się do wspólnej akcji deratyzacyjnej.

Przenoszą groźne choroby. Uwaga na skażoną wodę

Szczury stanowią poważne zagrożenie. Mogą przenosić wiele chorób, którymi zarażają się ludzie, np.: tyfus plamisty, histoplazmoza, gorączka krwotoczna, czy też Choroba Weila, która jest przenoszona przez mocz gryzoni. Do zakażenia może dojść choćby podczas kąpieli w wodzie, która zostały zanieczyszczone przez szczurze odchody. Choroba objawia się bólami mięśni, gorączką oraz dreszczami. Może prowadzić do uszkodzenia wątroby i nerek.

Szczury przenoszą groźne choroby
Szczury przenoszą groźne choroby | Fot. Depositphotos

Pogadajmy gestami – wybierz reakcję

😍
0%
0
😱
0%
0
😭
0%
0
👍
0%
0

Najnowsze

Najnowsze

Nowe
START
7dni
Szukaj