Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w związku z postrzeleniem na ulicy w centrum miasta 50-latka. Poszkodowany został zraniony śrutem w brzuch. Policjanci ustalili, że strzały padły z mieszkania. Okazało się, że 36-latek posiadał wiatrówki, a jego 21-letni kolega strzelał z nich do puszek. Jeden ze śrutów trafił przechodnia. Strzelec odpowie za uszkodzenia ciała, natomiast właściciel broni trafił do aresztu za narkotyki. W jego mieszkaniu znaleziono duże ilości marihuany, amfetaminy, a także tabletki ekstazy i LSD.