Ostatni etap budowy najwyższego bloku mieszkalnego w Polsce zapowiadał się spektakularnie i taki był. We wtorek (13 sierpnia) na wieżowcu Olszynki Park w Rzeszowie została zamontowana iglica na wieży, co było możliwe dzięki użyciu śmigłowca.
Decyzja o zaangażowaniu śmigłowca wynikała z faktu, że najwyższy dźwig w Europie, używany przy budowie, nie sięga już wyżej. Wykonał swoje zadanie i został już zdemontowany. Reszta była w rękach sprawnego pilota śmigłowca Kaman K-Max 1200. Za sterami siedział Szwajcar Marco Huser. Misja 13 sierpnia okazała się całkowicie udana. Maszyna podnosiła dwutonowe elementy i unosiła nad budynek. Reszta była w rękach monterów na wieży.
Ten etap prac udało się wykonać sprawnie i to wszystko jednego dnia.
Zobacz też:
W związku z pracami, przy ul. Szopena i w okolicach występowały utrudnienia w ruchu. Operację obserwował tłum mieszkańców.
Budynek Olszynki Park z wieżą liczy teraz nieco ponad 220 metrów wysokości. Ma rekordowe 41 pięter.