24.8 C
Rzeszów
środa, 18 września, 2024

Senior miał atak serca na basenie. Nikt mu na czas nie pomógł

REKLAMA

Ratownik wodny usłyszał prokuratorski zarzut w sprawie śmierci 71-latka, który zmarł na pływalni MOSiR w Nowej Sarzynie w powiecie leżajskim. Pomoc nadeszła za późno.

Ten dramat rozegrał się 15 marca. Około godz. 9 straszy pan był sam na basenie. Prawdopodobnie dostał ataku serca i miał problem, aby utrzymać się na wodzie. Wkrótce zniknął pod jej powierzchnią. Jak wynika z nagrań monitoringu dopiero po upływie około 30 minut podniesiono alarm. Ciało w wodzie znalazły osoby, którzy przyszły na pływalnię.

Rozpoczęła się akcja ratunkowa, ale na pomoc było za późno, senior zmarł

22 marca prokuratura postawiła zarzut 46-letniemu ratownikowi wodnemu, który był wtedy na dyżurze. Dotyczy on: „narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia przez osobę, na której ciążył obowiązek opieki”. Za przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.

Podejrzany mieszkaniec powiatu leżajskiego nie przyznał się do winy i odmówił składnia zeznań. Został objęty dozorem policji. Otrzymał zakaz wykonywania pracy ratownika i ma zakaz opuszczania kraju. Za przestępstwo grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia – informuje Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Jak dodaje prokuratura, po przeprowadzeniu sekcji zwłok biegły sądowy wstępnie zaopiniował, że przyczyną zgonu mężczyzny nie było utonięcie lecz problemy o charakterze kardiologicznym. – Ostateczna opinia co do przyczyn zgonu zostanie wydana po przeprowadzeniu badań histopatologicznych – zaznaczają śledczy.

Inres24 w Google News

Obserwuj i bądź na bieżąco

Najnowsze

Najnowsze

REKLAMA

Fancyelements

Welcome to the future of building with WordPress. The elegant description could be the support for your call to action or just an attention-catching anchor. Whatever your plan is, our theme makes it simple to combine, rearrange and customize elements as you desire.

Start
Nowe
7dni
Szukaj