18 marca 2025 r. prokuratura ogłosiła wyniki sekcji zwłok 66-letniej Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego, która zmarła 15 marca 2025 roku. Według rzecznika Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, przyczyną zgonu była niewydolność krążenia w wyniku bardzo rozległego zawału tylnej ściany serca, z obecnością skrzepliny i upośledzeniem drożności gałęzi okalającej lewej tylnej tętnicy wieńcowej.
W trakcie sekcji nie stwierdzono obrażeń mechanicznych, które mogłyby mieć wpływ na zgon. Zabezpieczono materiał do dalszych badań, które zostaną przeprowadzone w celu pełnego wyjaśnienia okoliczności śmierci.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Barbara Skrzypek zmarła trzy dni po przesłuchaniu w prokuraturze w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym spółki Srebrna i planowanej inwestycji “dwóch wież”. Jej nagła śmierć wywołała kontrowersje i oskarżenia ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy sugerowali związek między przesłuchaniem a zgonem Skrzypek. Jarosław Kaczyński określił ją jako “pierwszą ofiarę śmiertelną” działań obecnej władzy.
Przesłuchanie Barbary Skrzypek: brak protokolanta, odmowa udziału pełnomocnika i polityczne kontrowersje
Prokuratura opublikowała protokół z przesłuchania Barbary Skrzypek, z którego wynika, że trwało ono około czterech i pół godziny, odbyło się z jedną przerwą i – co wzbudziło kontrowersje – bez obecności jej pełnomocnika.
Brak protokolanta i odmowa udziału adwokata
Dodatkowe wątpliwości budzi fakt, że podczas przesłuchania nie było protokolanta. Kwestia ta stała się na tyle poważna, że odniósł się do niej prezydent Andrzej Duda, który złożył kondolencje rodzinie Barbary Skrzypek.
– Muszę państwu powiedzieć, że to, co usłyszałem od pełnomocnika, jest bulwersujące – mówił prezydent podczas konferencji prasowej. – Dwukrotnie odmówiono mu udziału w przesłuchaniu, mimo że argumentował to stanem zdrowia swojej klientki. Sama Barbara Skrzypek również prosiła o jego obecność, ale spotkała się z kategoryczną odmową.
Duda zwrócił również uwagę na skład obecnych podczas przesłuchania: oprócz prokurator Ewy Wrzosek, w czynności brali udział dwaj pełnomocnicy zawiadamiającego o wszczęciu postępowania.
– Można odnieść wrażenie, że Barbara Skrzypek była przesłuchiwana nie przez jedną osobę, ale przez trzy, a bezstronność tych osób budzi poważne wątpliwości – dodał prezydent.
Prokuratura: „Przyjazna atmosfera”
Prokurator Ewa Wrzosek, która prowadziła przesłuchanie, stwierdziła, że odbyło się ono w „przyjaznej atmosferze”.
Obecnie trwa dalsze postępowanie mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności związanych ze śmiercią Barbary Skrzypek.
💡 Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł! Podziel się swoją reakcją: