13.8 C
Rzeszów
czwartek, 12 września, 2024

Leczył się marihuaną i groziło mu 15 lat. Sąd okazał litość

REKLAMA

Ryszardowi Holdmanowi (70 l.) spod Jasła groziło 15 lat więzienia. Lekarz zapisał mu leczniczą marihuanę, ale mężczyzny nie było stać na wykupienie leku w aptece. Postanowił sam go wyhodować. Policja jednak zabrała niedozwolone konopie indyjskie i senior stanął przed sądem oskarżony o posiadanie narkotyków. Teraz Sąd Okręgowy w Krośnie wydał w tej sprawie przełomowy wyrok.

Ryszard Holdman prawie całe życie spędził w Austrii. Jego ojciec był architektem i pracował dla austriackiego rządu. W Wiedniu wybudował największe w Europie skrzyżowanie.

Mężczyzna przyznaje, że życie go nie oszczędzało. Nie raz znalazł się na jego zakręcie. Nie założył własnej rodziny, na stare lata został sam i wrócił do kraju. Okazało się, że za krótko pracował i nie ma prawa do austriackiej emerytury. Teraz żyje z zasiłku i to bardzo skromnie.

Nie może pozwolić sobie na żadne luksusy, a tym bardziej na drogie lekarstwa. A zdrowie coraz bardziej szwankuje. – Mam chore płuca, zwyrodnienie kręgosłupa. Cierpię potworny ból – mówi.

Odkrył, że ulgę w cierpieniu przynosi mu lecznicza marihuana. Jeszcze w Austrii lekarz mu ją przypisał. W Polsce też dostaje od doktora receptę. Ale 1 gram, którą jest dzienną dawką, legalnego leku w aptece kosztuje 60 zł. – Nie stać mnie na taki wydatek – mówi pan Ryszard.

Postanowił zaoszczędzić, zdobył nasiona i posadził w domu kilka krzaków konopi indyjskich, aby pozyskać marihuanę na własną rękę. – Miałem to tylko na własny użytek i nikomu tych środków nie udzielałem. Wiem, że narkotyki to zło i trzeba chronić przed nimi młodzież. Marihuanę traktuję tylko jako lekarstwo. Chemiczne środki mi nie służą, powodują większe spustoszenie w organizmie – zaznacza.

Policja dowiedziała się o nielegalnej plantacji i zrobiła nalot. Skonfiskowała rośliny. Sprawa trafiła do sądu.

Panu Ryszardowi groziło do 15 lat więzienia. Przed sądem w jego obronie ustawiały się pikiety.

Sąd Okręgowy w Krośnie po kilku miesiącach procesu wydał wyrok. Z reguły tego typu sprawy kończą się skazaniem i srogą karę. Ale oskarżony nie trafi do celi. Sprawa została warunkowa umorzona. Sąd wziął pod uwagę stan zdrowia mężczyzny i okoliczności, które pozwalają uznać, że społeczny stopień szkodliwości czynu nie jest wysoki.

Mężczyzna ma jednak warunek. Będzie pod kontrolą kuratora, musi też poddać się też leczeniu z uzależnienia od marihuany.

Inres24 w Google News

Obserwuj i bądź na bieżąco

Najnowsze

Najnowsze

REKLAMA

Fancyelements

Welcome to the future of building with WordPress. The elegant description could be the support for your call to action or just an attention-catching anchor. Whatever your plan is, our theme makes it simple to combine, rearrange and customize elements as you desire.

Start
Nowe
7dni
Szukaj