Gdyby fruwał po niebie, wszystko byłoby w porządku, ale ten wehikuł poruszał się po publicznej drodze w Wilczej Woli pod Kolbuszową. Policjanci zatrzymali pojazd ze śmigłem i szofera.
Na drodze można spotkać różne dziwne samochody, ale taką maszynę mundurowi spotkali po raz pierwszy. Trójkołowcem ze śmigłem poruszał się 62-latek. Okazało się, że to sprzęt typu „trajka”, który jest elementem składowym motolotni. Na drodze nie można jednak tym jeździć. Policjanci uznali, że wehikuł nie jest dopuszczony do ruchu, a do tego nie ma ubezpieczenia.
Pojazd został sholowany, a szoferowi grozi grzywna.