Pościg za piratem drogowym w Rzeszowie. 20-latek w BMW pędził al. Sikorskiego 142 km/h. Taka prędkość została zmierzona przez patrol na odcinku, gdzie limit wynosi 50 km/h.
Wszystko działo się w środę (24/11) około godz. 11. Mundurowi ruszyli w pogoń. Kierowca uciekał al. Armii Krajowej, Niemirskiego, Leszka Czarnego, Paderewskiego, ponownie Armii Krajowej, Rejtana, Popiełuszki, następnie wjechał na parking sklepowy przy al. Powstańców Warszawy, a dalej w al. Sikorskiego. Kierowca, aby zgubić radiowóz na sygnale łamał kolejne przepisy. Jechał nawet pod prąd!
BMW zostało zablokowane na ul. Strażackiej. Okazało się, że młody szofer jest trzeźwy. Policjanci zatrzymali mu prawko, a auto odholowali na parking. Kierowcy za ucieczkę grozi do 5 lat więzienia.