Mieleccy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w Tuszymie koło Mielca. Zginął 53-letni kierowca.
Dramat rozegrał się 10 września po godz. 18. Według policji kierowca białego seata, z niewyjaśnionych na chwilę obecną przyczyn, stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał z drogi na pas zieleni, następnie przebił metalowe barierki i spadł do koryta rzeki. W wyniku zdarzenia, 53-letni kierujący seatem, mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego zginął na miejscu.
Prowadzone jest śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności tragedii.