„…Adwent to czas, w którym w centrum niewierzącego świata da się dostrzec jeszcze nikły blask utraconej wiary. Tak jak jeszcze długo widać gwiazdy po ich zgaśnięciu, ponieważ ich światło ciągle jest jeszcze w drodze do nas, tak i tajemnica zostawia coś z ciepła i nadziei często także dla tych, którzy nie są już w stanie uwierzyć”. Te piękne i poruszające słowa napisał kiedyś papież – emeryt Benedykt XVI. Odnoszą się do okresu, który właśnie się rozpoczął.
Słowo adwent pochodzi od łacińskiego adventus , co oznacza przybycie lub wizytę. Adwent jest początkiem roku liturgicznego i obchodzony jest przez cztery niedziele przed Bożym Narodzeniem. W tym roku pierwsza niedziela adwentu wypadła 27 listopada.
Zobacz też:
Współcześnie wiele osób okres przedświąteczny kojarzy z gorączką zakupów. Parkingi przed marketami pękają w szwach. Do kas ciągnął się długie kolejki klientów z koszami wypełnionymi po brzegi. Trzeba kupić produkty potrzebne na świąteczny stół, ale też poszukać prezentów pod choinkę.
Przemysł handlowy dostarcza atmosfery: są światełka, choinki, kolorowe bombki. Przechadzają się hostessy przebrane za śnieżynki. Lada dzień na Rynku w Rzeszowie ruszy jarmark i w ogóle będzie jak w bajce.
Ale tak naprawdę adwent ma religijny charakter. W polskiej tradycji niesie ze sobą modlitwę, post i duchowe przygotowanie do Świąt Bożego Narodzenia. W kościele odbywają się Roraty – Msze św. ku czci Najświętszej Maryi Panny. Rozpoczynają się przy blasku świec oraz lampionów z wyłączonym oświetleniem w świątyni. Dopiero na hymn „Chwała na wysokości Bogu” włączane są wszystkie światła.
Adwent – jak czytamy na stronie Diecezji Rzeszowskiej – składa się z dwóch odrębnych okresów:
1. Czasu, w którym czekamy na powtórne przyjścia Jezusa w chwale na końcu czasów (okres od początku Adwentu do 16 grudnia włącznie);
2. Czasu bezpośredniego przygotowania do uroczystości Narodzenia Pańskiego, w której wspominamy pierwsze przyjście Chrystusa na ziemię.
W pierwszą niedzielę adwentu przesłanie do wiernych skierował papież Franciszek:
-S potkać Jezusa przychodzącego w każdym bracie i siostrze, którzy nas potrzebują i podzielić się z nimi tym, co możemy – wysłuchaniem, czasem, konkretną pomocą – powiedział Ojciec Święty.
Zobacz też:
Siostry położyły papieża w stodole
Skwer ks. Infułata Stanisława Maca
„W obronie chrześcijan”. Akcja zbierania podpisów pod projektem ustawy