W poniedziałek było 14 osób, a we wtorek zakażenie koronawirusem potwierdzono u 13 kolejnych pacjentów. Trudna sytuacja jest w powiecie jarosławskim, gdzie teraz występuje największe ognisko pandemii.
Według wtorkowego raportu sanepidu na Podkarpaciu nowe potwierdzone przypadki dotyczą:
- 7 osób z powiatu jarosławskiego,
- 2 osób z miasta Rzeszowa (kobieta i mężczyzna w sile wieku, oboje w izolacji),
- 3 osób z powiatu przemyskiego (starszy mężczyzna, nastolatka i dziecko – hospitalizacja i izolacje),
- zachorowała też starsza kobieta z powiatu brzozowskiego (hospitalizacja).
Aktualnie w regionie z potwierdzonym COVID-19 w szpitalach przebywają 53 osoby.
W Rzeszowie ognisko chory wystąpiło w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 1 przy Szopena. Potwierdzono tu 13 przypadków koronawirusa. Zakażenia dotyczą pięciu osób z personelu i sześciu pacjentów.
Zamknięta jest klinika Nefrologii. W stacji dializ wstrzymane są nowe przyjęcia.
W Jarosławiu w szpitalu ponownie otwarto SOR, ale zamknięty pozostaje oddział wewnętrzny.
Co najmniej do końca tygodnia zamknięty został Urząd Gminy w Wiązownicy. Jak informuje wójt, zakażenie potwierdzono u jednego z pracowników. – Mamy się czego obawiać i respektujmy zakazy, które już zostały zniesione: używajmy maseczek, nie gromadźmy się – apeluje wójt Marian Ryznar.
[yop_poll id=”10″]