Dramat młodego małżeństwa z Rączyny w powiecie przeworskim. Stracili dom, który z tak wielkim mozołem przez 3 lata remontowali. Kiedy zaczęli cieszyć się efektem, nagle wybuchł pożar.
– Obudziłam się w środku nocy. Wyczułam dym, zobaczyłam jak na strychu szaleją płomienie. Obudziłam dzieci męża. „Palimy się! Uciekajmy! – krzyczałam – opowiada pani Magdalena Niemiec.
– Nic nie udało się uratować. Zniszczeniu uległo całe wyposażenie. ściany kartonowe, panele. Wszystko nadaje się tylko na śmietnik – ubolewa pan Adrian Niemiec.
Małżeństwo wychowuje troje małych dzieci w wieku: 1, 3 i 8 lat. Tylko pan Adrian pracuje i własnymi rękami wykańczał dom, który teraz uległ zniszczeniu.
Jest załamany, bo wszystko trzeba zaczynać od początku. Na pomoc ruszyła lokalna społeczność, gmina i przemyska Caritas. Wszyscy rozumieją dramat rodziny, która nie tylko zmaga się ze stratą domu, ale również z niepełnosprawnością najstarszego synka, który wymaga rehabilitacji.
W internecie założono zbiórkę. Dostępna jest TUTAJ.