Krwawe sceny w Wołosatym w Bieszczadach. W środku nocy na parkingu został ciężko zraniony turysta. Otrzymał cios nożem.
Wszystko działo się o godz. 2 w nocy w niedzielę, 14 sierpnia. Wołosate to najdalej wysuniętą na południe zamieszkaną miejscowością Polski. Zwykle panuje tu cisza i spokój, ale nie w szczycie sezonu. W wakacje ściągają tu ludzie z całej Polski, spragnieni odpoczynku i obcowania z dziką naturą. Stąd prowadzi szlak na Tarnicę – najwyższy szczyt polskich Bieszczadów.
Nie zawsze jest spokojnie. Tym razem doszło do groźnego zdarzenia. Mężczyzna otrzymał cios nożem. Potrzebował pilnie pomocy. Służby alarmowe wezwał pracownik Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Pierwsi na miejsce dotarli ratownicy GOPR. Stwierdzili u poszkodowanego mężczyzny obrażenia i dziurę w brzuchu po zadaniu ciosu ostrzem. Ofiara trafiła do szpitala.
Zobacz też:
Sprawą zajmuje się teraz policja, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia.