REKLAMA
25-latek z Przemyśla nie zatrzymał się do kontroli, a uciekając zderzył się z radiowozem. Okazało się, że mężczyzna ma wiele na sumieniu. Był pod wpływem narkotyków, które miał przy sobie. Do tego był poszukiwany do odbycia kary więzienia. Z ulicy trafił prosto za kratki. W celi spędzi 18 miesięcy. Ale grozi mu jeszcze 5 lat odsiadki za ucieczkę.