Świat wielkiej polityki w Rzeszowie. Tym razem premier Irlandii przemierzał szlak do Kijowa na Ukrainie. Dopiero kiedy bezpiecznie powrócił, ujawniono jego misję.
To była oficjalna wizyta w Kijowie. Premier Irlandii Simon Harris odbył ją 4 września. Wrócił koleją do Przemyśla, stąd limuzyna przywiozła go do Rzeszowa. Na lotnisku w Jasionce silniki grzał rządowy samolot, ale zanim przywódca „Zielonej Wyspy” znalazł się na pokładzie i odleciał do domu, zwiedził trochę Rzeszów.
Główny punktem był letni Pałac Pałac Lubomirskich w Rzeszowie. To właśnie tu doszło do spotkania z premierem Polski Donaldem Tuskiem.
Wygłoszono oficjalne przemówienia. Obaj premierzy wystąpili też publicznie przed kamerami. W Internecie zamieszczono transmisję.
– Korzystając z tej sytuacji, chcieliśmy z premierem Irlandii bardzo podziękować miastu Rzeszów. Mieszkańcom, przedsiębiorcom, władzom miasta. Rzeszów jest jednym z najczęściej odwiedzanych na świecie miast przez liderów politycznych. Od początku agresji rosyjskiej na Ukrainę, Rzeszów gościł liderów politycznych ponad 640 razy – przekazał premier na portalu X.
