REKLAMA
Nietypowa sytuacja w Nadolanach koło Sanoka. Około 2 w nocy policjanci musieli wnosić na rękach do domu 45-latkę.
Kobieta jest niepełnosprawna i porusza się na wózku. Wróciła w środku nocy po dłużej nieobecności – a przed wjazdem niespodzianka. Budowlańcy od remontu drogi zrzucili materiały budowlane i zatarasowali wjazd na posesję. Dodatkową przeszkodą był rozkopany teren.
Mundurowi byli tak mili, że nie tylko wnieśli kobietę, ale również dostarczyli bagaże, które były w jej aucie.