Żałoba w garnizonie po śmierci policjanta. Był bohaterem

Podkarpacka policja w żałobie. Ze smutkiem żegna dzielnicowego z Leżajska. Mł. asp. Tomasz Czereba zmarł po ciężkiej chorobie, miał 39 lat.

Pan Tomasz pracował w policji 9 lat i był prawdziwym bohaterem. W 2019 r. uratował życie 52-latkowi, który leżał nieprzytomny na chodniku. Udzielił mu pierwszej pomocy, udrożnił drogi oddechowe, wezwał karetkę pogotowia. Dzięki jego działaniu mężczyzna zaczął oddychać i bezpiecznie trafił pod opiekę lekarzy.

---

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Podkarpacie

Makabryczne znalezisko w Nowej Sarzynie! 40-latek z workiem na głowie znaleziony martwy w aucie

Panorama

Wspomnienia Sybiraczki: Miałam 6 lat, byłam sierotą, trafiłam na nieludzką ziemię

---

– Tomek w naszej pamięci zapisał się jako ciepły, życzliwy i uśmiechnięty człowiek. W codziennej służbie zawsze można było na niego liczyć. Był odpowiedzialnym i sumiennym Policjantem, ale przede wszystkim wspaniałym Kolegą – piszą przyjaciele z komendy.

Policjant zostawił żonę i dwie córki, w wieku 9 i 14 lat.