5 C
Rzeszów
poniedziałek, 9 grudnia, 2024

Po dachowaniu poszedł w pole pszenicy

REKLAMA

Był zaginiony, dachował, ranny poszedł w pole pszenicy.

Do tej niecodziennej kraksy doszło na A4 pod Jarosławiem. 29-latek jechał oplem i z nieznanych przyczyn zjechał z drogi, przebił ogrodzenie. Auto koziołkowało, staczając się ze skarpy. Kiedy na miejsce przyjechały służy we wraku nie był nikogo. Były tylko dokumenty, wskazujące na 29-latka z Niepołomic w Małopolsce, którego rodzina poszukiwała jako zaginionego.

Policja sprawdziła okolicę i odnalazła rannego mężczyznę w polu pszenicy. Był półprzytomny i trudno było nawiązać z nim kontakt. 29-latek trafił do szpitala.

Inres24 w Google News

Obserwuj i bądź na bieżąco

Najnowsze

Najnowsze

REKLAMA
Start
Nowe
7dni
Szukaj