Na razie na próbę, a jak się przyjmie to na stałe. W Rzeszowie powstał pierwszy w mieście totem dla rowerzystów. Co to takiego? To wielka skrzynka, która podpowiada cyklistom jak mają się poruszać, aby nie czekać na skrzyżowaniu na czerwonym świetle.
Urządzenie zostało ustawione przy ścieżce rowerowej na al. Powstańców Warszawy, na odcinku pomiędzy skrzyżowaniem z ul. Hetmańską a mostem Karpackim czyli zaporą.
Totem zamontowano na razie pilotażowo. Został miastu bezpłatnie użyczony przez zewnętrzną firmę. Jeśli się sprawdzi, takich maszyn będzie więcej.
Praca totemu jest skoordynowana z działaniem sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu al. Powstańców Warszawy z ul. Hetmańską. Zainstalowany w totemie radar mierzy prędkość rowerzysty i przesyła informację do sterownika sygnalizacji. Na podstawie zmierzonej prędkości oraz stanu sygnalizacji urządzenie informuje rowerzystę (komunikat na wyświetlaczu LED) z jaką prędkością ma się poruszać, żeby w miarę możliwości nie zatrzymać się na światłach. Totem liczy także, ilu rowerzystów korzysta ze ścieżki.