„Wnuczek” leży powalony na chodniku, a wokół niego fruwają banknoty. To już koniec. Policja rozbiła gang oszustów.
Zatrzymany przez policjantów z Małopolski mężczyzna to tylko jeden z 11 członków szajki oszustów, którzy mają na koncie 40 przekrętów. Działali na Podkarpaciu, w Małopolsce i woj. śląskim. Rekord pobili w Krakowie. 80-latka przekazała im 700 tys. zł. Uwierzyła fałszywemu policjantowi. Inne małżeństwo przekazało 100 tys. zł. Myślało, że pomoże krewnemu, który miał spowodować wypadek.
Jak się okazało szefem gangu był 26-latek. Wpadł w krakowskiej galerii handlowej razem ze swoją 16-letnią konkubiną. Podejrzani trafili do aresztu.