Most kolejowy w Przemyślu ponoć jest projektem słynnego inżyniera Eiffla. Był wysadzony w powietrze, a potem przed ponowną katastrofą uratowali go żołnierze AK. Przechadzał się po nim Chruszczow. Stalowa konstrukcja na Sanie ma bogatą historię i jest symbolem miasta. Ale to już „dziadek”, któremu przydałaby się emerytura. W końcu nadszedł ten czas. Most odpocznie, a pociągi pojadą nową przeprawą. Właśnie ruszyła jej budowa.
Przemyśl będzie miał kolejny most kolejowy w tym samym miejscu. Pierwszy powstał za czasów Cesarstwa Austriackiego w 1860 r. będąc elementem szlaku Wiedeń-Lwów. Konstrukcja okazała się jednak wadliwa i w 1891 r. postawiono nową – która w takiej formie przetrwała do dziś. Są głosy, że przemyski most to jedyne dzieło Eiffla w Polsce. Ponoć projekt opracował właśnie Gustave Eiffel, słynny francuski inżynier, który zbudował wieżę w Paryżu, nazwaną później jego imieniem.
I wojna światowa
Historia testowała wytrzymałość mostu. Krytycznym okresem były wojny. W czasie I wojny światowej Austriacy wysadzili przeprawę, ale kilkanaście miesięcy później – w 1916 r. ją odbudowano. Nie było to skomplikowane, bo wykorzystano oryginalne elementy.
Zobacz też:
Most odegrał bardzo ważna rolę podczas polsko-ukraińskich walk o miasto w listopadzie 1918 roku, a także dla broniących wówczas Lwowa Polaków. Toczyły się tu walki z użyciem m.in. polskiego pociągu pancernego.
Przeprawa kolejowa na Sanie zawsze miała strategiczne znaczenie. W czasie II wojny światowej stała się puntem granicznym między okupantami – III Rzeszą a ZSRR. W 1939 r. wizytował go Nikita Chruszczow, późniejszy komunistyczny I sekretarz i przywódca Związku Radzieckiego.
II wojna światowa
Pod koniec II wojny konstrukcja znów znalazła się w niebezpieczeństwie. Niemcy, wycofując się, chcieli ją zniszczyć, ale nie pozwolili na to żołnierze Armii Krajowej, którzy nocą usunęli większość ładunków wybuchowych.
Most już ponad 130 lat służy miastu, kolei i mieszkańcom. Choć czas robi swoje. Obciążona konstrukcja musi być ostrożnie użytkowana. Z tego powodu pociągi poruszają się po niej z ograniczoną prędkością.
„Mission: Impossible”
Nikt nie zamierza pozbyć się zabytku, choć niektórzy myśleli, że będzie chciała się nim zainteresować ekipa hollywoodzkiego filmu „Mission: Impossible” z Tom Cruisem, która poszukiwała w Polsce mostu do efektownej katastrofy kolejowej. Pierwotnie brano pod uwagę most w Pilchowicach, ale po protestach, ostatecznie scenę nakręcono w Anglii. Pewnie w Przemyślu byłoby podobnie. Mostu nikt nie pozwoliłby tknąć.
Przemyski staruszek będzie miał przy sobie juniora. Kolej właśnie przystąpiła do budowy nowej przeprawy, która powstanie obok dotychczasowej. Po prostu zostaną poszerzone przęsła i na nich zostanie ustawiona nowa konstrukcja.
– Przebudowane zostaną również drogi pod mostem. Korzystnie zmieni się system komunikacji, bo nie będzie już dotychczasowych ograniczeń w ruchu – mówi Dorota Szalacha z biura prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe.
Kiedy powstanie nowy most kolejowy w Przemyślu?
Według planów budowa potrwa dwa lata. Konstrukcja będzie liczyła blisko 200 metrów. Koszt inwestycji szacowany jest na 60 mln zł.
A co z „dziadkiem”? Do końca na emeryturę nie pójdzie. Część będzie wykorzystywana jako kładka dla pieszych i rowerzystów, a część jako miejsce do plenerowych wystaw.
Uwaga na utrudnienia w ruchu
Przebudowa mostu kolejowego im. Tadeusza Porembalskiego i budowa nowej przeprawy wiąże się z długotrwały wyłączeniem z ruchu ulicy Sportowej. Czasowa organizacja ruchu wprowadzona na czas prowadzonych robót przewiduje następujące rozwiązania:
- zamknięcie ruchu kołowego na ul. Sportowej – od ul. Jagiellońskiej do Wybrzeża Wilsona,
- Wprowadzenie ruchu dwukierunkowego na ul. Sportowej od Wybrzeża Wilsona do Kałuży,
- Zamknięcie ruchu kołowego na ul. 22 Stycznia od Klasztornej do Traugutta,
- Zmiana układu pracy sygnalizacji świetlnych na skrzyżowaniach: Jagiellońska – Sportowa – Wodna, Jagiellońska – Piłsudskiego – Kościuszki oraz 3 Maja – Grunwaldzka – Krasińskiego.
Dla kierowców wyznaczono objazdy.
Zobacz też:
Komfort i elegancja. Będziemy podróżować w takich wagonach
Zrobią jeszcze lepsze lotnisko. Ruszają wielkie inwestycje
Kaufland przy Rejtana gotowy na otwarcie. Kiedy zrobimy pierwsze zakupy?