Trzech imigrantów z Maroka podróżowało na gapę ciężarówką. Ukryli się wśród towaru w naczepie. Wysiedli w Tylawie pod Krosnem sądząc, że to Wiedeń.
Zatrzymani przez Straż Graniczną mężczyźni są w wieku 18-28 lat i pochodzą z Maroka. Z Ich opowieści wynika, że najpierw dostali się do Turcji, a następnie do Węgier. Tam z pomocą przemytników, którzy zainkasowali od każdego po tysiąc euro, ukryli się w naczepie. Zgodnie z obietnicą przestępców transport miał dotrzeć do Wiednia. Mężczyźni byli przekonani, że są już na miejscu.
Cudzoziemcy usłyszeli zarzut nielegalnego przekroczenia granicy, do czego się przyznali. Decyzją sądu zostali umieszczeni w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców na okres trzech miesięcy.
Zobacz też:
Zobacz też:
Auto wypchnęło motocykl prosto na pieszych
Wypadek autokaru ze szkolną wycieczką z Rzeszowa. Ranne cztery osoby