43-latek padł ofiarą brutalnej napaści w miejscowości Górki w powiecie brzozowskim. Był całkowicie zaskoczony i nie spodziewał, że jego oprawcą będzie 21-latek, którego znał i chwilę wcześniej pozdrowił przed sklepem. Bandzior początkowo nie zdradzał złych zamiarów, ale potem zaatakował mężczyznę od tyłu, ogłuszył i okradł.
Do zdarzenia doszło 30 marca. Oprych najpierw rozmawiał z ofiarą przed sklepem. Kiedy mężczyzna poszedł do domu, podbiegł do niego od tyłu, powalił pięścią na ziemię, a potem kopał leżącego po głowie.
43-latek stracił przytomność. Wtedy bandzior przeszukał ofiarę i z ubrania zrabował 1200 zł.
Zobacz też:
Okazało się, że napastnik, poza pobiciem, groził również ekspedientce w sklepie.
Teraz 21-latek odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Za rozbój grozi mu do 12 lat więzienia. 3 kwietnia sąd w Brzozowie, na wniosek prokuratury, wobec podejrzanego zastosował 3 miesiące aresztu.