Nie łatwo być fotoreporterem na takiej imprezie. Z jednej strony największa gwiazdy, z drugiej – tłum konkurentów. Jeden fałszywy krok może oznaczać wywrotkę!
Niefortunna przygoda przytrafiła się fotoreporterowi podczas oscarowej gali w Los Angeles. Właśnie alejką gwiazd, po szerokim dywanie, kroczyła piosenkarka Lady Gaga. Fotograf – tak jak inni – zaczął strzelać fotki z każdej możliwej strony, aby złapać jak najlepsze ujęcie. Ale to najlepsze go ominęło! Nagle potknął się i wywinął kozła.
Choć piosenkarka go minęła, usłyszała trzask. Wtedy zapomniała o swojej roli, że ma dumnie kroczyć i jak najlepiej prezentować się w swojej pięknej sukni. Zrobiła coś, czego nie zrobili koledzy po fachu reportera, który się przewrócił. Natychmiast odwróciła się i podbiegła do niego, aby mu pomóc.
Naturalny odruch: niezależnie kim jesteś, gdzie jesteś, zawsze jesteś człowiekiem. – To bardzo miłe z twojej strony – krzyknął ktoś z tłumu.