Porzucił but podczas napadu. Policjanci szukali go jak Kopciuszka z bajki. Historia, tak jak bajce, zakończyła się happy endem.
Wszystko zaczęło się w 2021 r. na osiedlu Serbinów w Tarnobrzegu. Oprych dopadł 66-latka idącego z zakupami. Brutalnie powalił go na chodnik, a potem próbował ukraść porwał. Ale straszy pan obronił się!
Przestępca zrezygnował i rzucił się do ucieczki. Wpadł w tak wielki popłoch, że zgubił lewy but.
Policjanci wykorzystali ten dowód. Pozyskali ślad genetyczny. Udało się go zidentyfikować dzięki danym brytyjskiego oddziału Interpolu. Okazało się, że angielska policja kiedyś miała do czynienia z opryszkiem z Polski i pobrała od niego próbkę DNA.
Sprawcy w Wielkiej Brytanii nie było. Przeprowadził się do Belgii. Tam jednak policja go nie szukała. Poczekała aż na ostatnie święta odwiedził rodzinę w Tarnobrzegu. Został zaskoczony i aresztowany. 43-latek odpowie teraz za usiłowanie rozboju. Grozi mu 8 lat więzienia.