Parszywa pogoda nie przeszkodziła w akcji. W sumie, kto by się spodziewał, że będą łapać? A łapali!
W Rzeszowie policja, skarbówka i Straż Graniczna wzięły znów pod lupę taksówki na aplikację. Działania przeprowadzono w piątek wieczorem. Dzień i godzina był nieprzypadkowe. Mundurowi podejrzewali, że w miasto na poszukiwanie klientów mogą wyjechać kierowcy, którzy trudnią się przewozami okazjonalnie i nie do końca spełniają wszystkie kryteria, pozwalające wykonywać takie usługi. A pogoda – choć trudna do jazdy – sprzyjała szoferom, bo łatwiej było o pasażera, który nie chcąc moknąc i marznąć, chętniej wzywał taxi.
Podczas akcji sprawdzano uprawnienia kierowców i ich trzeźwość, a także stan techniczny samochodów. Efekty? Skontrolowano 36 pojazdów, ujawniając 14 wykroczeń. 7 kierowców zostało ukaranych mandatami, kolejnych 7 zostało pouczonych.