Kazimierz Człowiekowski ps. „Niemsta” był jednym z tych, którzy nie godzili się z powojenną, komunistyczną Polską. Szybko stał się ofiarą represji ze strony aparatu bezpieczeństwa. Ukrywał się i zginął w wyniku postrzelania podczas obławy w Korczynie pod Krosnem. Był taktowany jako „wróg ludu” nawet po śmierci. Jego rodzinie nie wydano ciała, które zostało w tajemnicy wrzucone do bezimiennej mogiły na cmentarzu w Rzeszowie. W ubiegłym roku IPN odnalazł szczątki. Teraz podczas specjalnej uroczystości w Belwederze w Warszawie rodzina otrzymała notę identyfikacyjną, którą potwierdza tożsamość zmarłego bohatera.
W Belwederze odbyła się uroczystość wręczenia not identyfikacyjnych rodzinom ofiar, które zginęły w wyniku działań niemieckiego i komunistycznego terroru oraz czystek etnicznych. Ogłoszone zostały nazwiska 30 osób, których szczątki zostały odnalezione i zidentyfikowane w ramach działań Instytutu Pamięci Narodowej. Wśród nich jest Kazimierz Człowiekowski ps. „Niemsta”, którego szczątki odkryto podczas badań, prowadzonych we wrześniu 2021 r. na cmentarzu Pobitno w Rzeszowie. Badania DNA potwierdziły przypuszczenia. Teraz rodzina już oficjalnie otrzymała dokumenty.
Podczas uroczystości w Belwederze głos zabrał syn pana Kazimierza. W imieniu rodzin dziękował za wysiłek, który został włożony w poszukiwania i mówił jak wielkie ma to znaczenie. – Wreszcie, po tylu latach będziemy mogli spełnić nasz chrześcijański obowiązek i pochować z godnością i szacunkiem naszych bliskich, na naszych cmentarzach – mówi pan Zbigniew Człowiekowski.
Zobacz też:
Kim był Kazimierz Człowiekowski ps. „Niemsta”?
Kazimierz Człowiekowski urodził się 13 stycznia 1909 r. w podkrośnieńskich Białobrzegach (obecnie dzielnica Krosna). W czasie II wojny światowej wstąpił do grupy dywersyjnej i brał udział w wielu akcjach zbrojnych wymierzonych wobec okupanta. Po wkroczeniu Sowietów do Krosna został aresztowany w listopadzie 1944 r., pod zarzutem przynależności do AK i zesłany do łagru na Syberię. Pracował w kopalni i przy wrębie. W końcu został zwolniony i wrócił do kraju w listopadzie 1947 r.
W lipcu 1949 r. popadł w konflikt z miejscowymi władzami i po aresztowaniu został osadzony w siedzibie krośnieńskiego UB, skąd dokonał brawurowej ucieczki.
Od tej pory „Niemsta” ukrywał się na terenie Krosna oraz powiatów krośnieńskiego i brzozowskiego. Redagował i rozsyłał anonimowe listy do działaczy partyjnych i urzędników, wysłał je nawet do korespondenta gazety Nowiny – będącej wtedy organem prasowym komunistów.
Kazimierz wpadł w Niedzielę Wielkanocną 18 kwietnia 1954 r. w czasie zasadzki zorganizowanej przez funkcjonariuszy UB w Krośnie oraz żołnierzy WOP. Wydał go gospodarz z Korczyny, u którego schronił się na strachu. Konfident rano przyszedł na posterunek i zameldował o swoim gościu.
„Niemsta” próbował się wymknąć z obławy. Wybiegł z szopy i zaczął się ostrzeliwać. Zaciął mu się jednak pistolet. Został postrzelony w brzuch. Trafił do szpitala WUBP w Rzeszowie. Mimo przeprowadzonej operacji o godz. 3 w nocy, 19 kwietnia zmarł.
Żonę – Jadwigę Człowiekowską poinformowano o śmierci męża dopiero kilka tygodni później. Kazimierz Człowiekowski osierocił troje dzieci – córki Barbarę (ur. 1944) i Marię (ur. 1948) oraz syna Zbigniewa (ur. 1951).
Konfident, który wydał Kazimierza Człowiekowskiego, przeżył go tylko o kilka miesięcy. Początkowo UB chciało chronić swojego informatora, pozorują aresztowanie. Wkrótce jednak gospodarz został zwolniony i powrócił do Korczyny. 3 listopada 1954 r. został zastrzelony przez ukrywających się członków podziemia antykomunistycznego – Józef Cieślę „Topora” i Władysława Zamorskiego.
Wśród nowo zidentyfikowanych znajdują się m.in. ofiary operacji „Lawina” – żołnierze Zgrupowania NSZ kpt. Henryka Flamego „Bartka”, ofiary zbrodni UPA w Jaworniku Ruskim, działacze podziemia antykomunistycznego zamordowani w Rzeszowie, Katowicach, Wrocławiu i Lublinie. Po kilkuletniej przerwie doprowadzono także do identyfikacji kolejnych ofiar, których szczątki zostały odnalezione w ramach działań zespołu prof. Krzysztofa Szwagrzyka na terenie tzw. Łączki Cmentarza Wojskowego na Powązkach w 2013 i 2017 roku.
Instytut Pamięci Narodowej prowadzi działania zmierzające do odnalezienia i identyfikacji ofiar reżimów totalitarnych oraz czystek etnicznych w ramach działalności Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN, we współpracy z Główną Komisją Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Lista zidentyfikowanych ofiar (łącznie z przeznaczonymi do ogłoszenia 22 lipca) zawiera już 220 nazwisk.
Celem sprawniejszej identyfikacji odnajdywanych szczątków Instytut Pamięci Narodowej od kilku lat korzysta z narzędzia udostępnionego przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI) – systemu CODIS. Każdego roku wzrasta odsetek osób zidentyfikowanych z wykorzystaniem tego systemu, który obecnie sięga 30 procent.