Do groźnego wypadku doszło w niedzielę rano w Szówsku koło Jarosława. Osobowa skoda z czwórką młodych osób zjechała na pobocze i roztrzaskała się o betonowy mostek. Ofiary zostały uwięziono w zmiażdżonym wraku.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 5.30. Auto z nieznanych przyczyn zjechało na pobocze. Wpadło do głębokiego rowu i z wielką siłą uderzyło w przepust. Samochód został kompletnie rozbity.
Na ratunek pierwsi ruszyli kierowcy, ale nikt nikt nie był w stanie wydostać zakleszczony w kabinie ofiar. Sytuacja stawała się coraz bardziej dramatyczna, bo pojawił się dym. Istniało wielkie niebezpieczeństwo wystąpienia pożaru. Na szczęście na miejscu dość szybko pojawiły się profesjonalne służby ratunkowe. Strażacy przy pomocy narzędzi hydraulicznych rozcięli pogniecione blachy karoserii i przekazali rannych załogom karetek pogotowia.
Zobacz też:
Wszyscy poszkodowani odnieśli obrażenia. Trafili do szpitali w Jarosławiu ,Przemyślu i Przeworsku.
Okoliczności wypadku bada policja.