Światła pulsują, szlabany się opuszczają, a kierowca lawety wjeżdża na przejazd kolejowy nie zważając na znaki.
Na szczęście w porę się opamiętał! Zatrzymał i wycofał. Nierozważny 30-latek uniknął wypadku z najeżdżającym pociągiem. Nie uniknie natomiast kary. Policja przeciwko niemu skierowała wniosek do sądu.
Do tego zdarzenia na przejeździe doszło w Zabrniu. To miejscowość w powiecie tarnobrzeskim, w którym w ostatnim czasie doszło
do dwóch śmiertelnych wypadków na niestrzeżonych przejazdach.
Na osiedlu Sobów w Tarnobrzegu życie stracił 19-letni pasażer samochodu osobowego. Z kolei w Jadachach, po zderzeniu audi z szynobusem, zginęło młode małżeństwo, które osierociło troje dzieci.
Policjanci na Podkarpaciu przeprowadzą liczne kontrole na przejazdach. Reagują na nieuwagę kierowców. Uczulają też, że błąd za kierownicą w takim miejscu może kosztować życie.