Pani Gizela ma 91 lat, a takiej odwagi i energii mógłby jej pozazdrości niejeden młodzieniaszek. To ona użyła swojej laski i zlała nią 25-letnią Ukrainkę, która napadła na bank w Przemyślu. Nożowniczka została ujęta i już ponosi karę za swój bandycki skok. Bohaterska seniorka otrzymała natomiast gratulacje od szefa przemyskiej policji i prezydenta miasta. Brawo!
Wszystko działo się 6 grudnia. Pani Gizela w okienku banku PKO BP wypłacała emeryturę kiedy nagle zrobiło się wielkie zamieszanie. 25-letnia Ukrainka Zoja P. chwyciła jedną z pracownic, przystawiła jej nóż i zażądała pieniędzy.
Zobacz też:
– Co pani robi? – próbowała uspokoić napastniczkę inna pracownica.
– Rabuję bank – odparła spokojnie Ukrainka. Potem krzyczała „mało, mało” domagając się, żeby obsługa przynosiła jej więcej pieniądze.
Tylko pani Gizela nie wystraszyła się sprawczyni. – Spokojnie przekalkulowałam całą sytuację. Najpierw pomyślałam, że może wykręcę jej rękę, ale ryzyko było za duże. Zbliżyłam się i ostatecznie użyłam swojej laski, którą dostałam w prezencie od wnuczki z Hiszpanii – opowiada seniorka.
Starsza pani kilka razy zdzieliła napastniczkę. 25-latka była oszołomiona i się skuliła. Zamieszanie wykorzystali inni świadkowie, którzy obezwładnili Ukrainkę. Kobieta trafiła do aresztu. Na szczęście nikomu nie zrobiła krzywdy.
Pani Gizela twierdzi, że nie czuje się żadną bohaterką. – Spełniłam swój obowiązek – mówi skromnie.
Inaczej używają inni. O odważnej seniorce jest głośno w całej Polsce. Wszyscy są pod wrażeniem jej wielkiej odwagi i skutecznie przeprowadzonej akcji.
Gratulacje w komendzie
Komendant miejski policji w Przemyślu nadkom. Janusz Kiszka zaprosił 91-latkę do komendy. Były gratulacje, dyplom i kwiaty. Szef policji podziękował seniorce za obywatelską postawę, dzięki której nie doszło do skutecznej kradzieży pieniędzy, a do tego ujęto sprawczynię napadu.
Na spotkaniu obecny był także Prezydent Miasta Przemyśla Wojciech Bakun i Dyrektor Banku PKO Bank Polski S.A. Oddział 1 w Przemyślu Jolanta Lesiak-Pawełek.
Wszyscy uczestnicy spotkania docenili zachowanie mieszkanki Przemyśla. Wielokrotnie w trakcie spotkania padły słowa podziwu i uznania dla jej postawy, zaangażowania oraz natychmiastowej reakcji.
Pani Gizela mimo wieku jest bardzo aktywna. Uprawia sport, chodzi na spacery, dba o zdrowe odżywianie. W przeszłości tańczyła w balecie i pracowała do ukończenia 80 roku życia. Wiele lat spędziła w Hiszpanii, gdzie teraz mieszka jej wnuczka. Jest bardzo pogodna i otwarta na innych. Nie potrafi przejść obojętnie, kiedy obok dzieje się zło…