Policjanci początkowo nic od niego nie chcieli. Ale 18-latek na widok radiowozu gwałtownie dodał gazu i zaczął uciekać. To było już mocno podejrzane. Mundurowi włączyli niebieskie koguty i ruszyli w pogoń. Po chwili zatrzymali uciekiniera w Głogowie Małopolskim. Kierowca opla astra był trzeźwy. Dlaczego zatem uciekał? Młodzieniec twierdzi, że przestraszył się, że zapłaci mandaty, bo wcześniej przekroczył prędkość.
Dopiero teraz 18-latek narobił sobie kłopotu. Policjanci odebrali mu prawo jazdy, które posiadał od kilku miesięcy. Do tego mężczyzna stanie przed sądem. Niezatrzymanie się do kontroli jest teraz przestępstwem. Grozi za nie do 5 lat więzienia.
Zobacz też:
Zobacz też:
Pizzę z Głogowa Małopolskiego zjadł prezydent Joe Biden! Sława na cały świat
Przymiarki do aquaparku. Miasto ma już działkę, teraz robi plany
Ruszył ogródkowy sezon na rynku. Ile kosztuje kufel piwa?