To był pechowy 13 listopada. Poranek zaskoczył kierowców gołoledzią. Sypnęło stłuczkami, ale odnotowano również wypadki. Seria fatalnych zderzeń pod Mielcem pokazała, jak groźnie może być na moście!
Przymrozek i most – szczególnie w takich miejscach może nagle tworzyć się szklanka. Około godz. 7 w Gawłuszowicach bus zderzył się z autobusem kursowym, który jechał do Mielca. Dwie osoby zostały ranne. Wkrótce okazało się, że potrzeba w tym miejscu więcej karetek. Kilka minut później doszło do kolejnej kraksy. Inny bus zderzył się z samochodem osobowym. W tym zdarzeniu ucierpiały trzy osoby. W sumie do szpitala trafiło pięciu poszkodowanych.
Rano powiało grozą też na A4 koło Żyrakowa. Tam w kilku niezależnych od siebie zdarzeniach rozbiło się 9 pojazdów, w tym autobus. Jedna osoba została ranna.