Co z niego wyrośnie?! Ma dopiero 15 lat! Młody opryszek sprawia kłopoty wychowawcze i nie bez powodu został umieszczony w lubaczowskim Ośrodku Wychowawczym. Chłopak jednak nie chce się zmieniać. Uciekł z placówki i w pociągu pobił kierownika.
Nastolatek był sprawcą rozróby w pociągu z Rzeszowa do Tarnowa. Bez powodu zaatakował kierownika składu. Uderzył go kilka razy w twarz i zniszczył okulary. Powiadomiono Straż Ochrony Kolei. Interweniowali funkcjonariusze SOK z placówki w Dębicy. Zatrzymali młodego napastnika i przekazali w ręce policjantów.
– W chwili ujęcia nastolatek był bardzo spokojny – mówią mundurowi z SOK.
Zobacz też:
Sprawa znajdzie swój finał w Sądzie Rodzinnym. Chłopak już wcześniej został skierowany do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, co jest jednym ze środków wychowawczych stosowanych przez sąd. Bardziej surowszym środkiem jest Zakład Poprawczy.
Z powodu incydentu, pociąg miał 19 minutowe opóźnienie.