Takiego wzrostu zachorowań na Podkarpaciu dawno nie było. W sobotę sanepid poinformował o 16 nowych przypadkach koronawirusa. Duże ognisko wystąpiło w powiecie jarosławskim, gdzie w szpitalu zamknięto dwa oddziały – ratunkowy oraz wewnętrzny.
Centrum Medyczne w Jarosławiu 12 czerwca poinformowało o zamknięciu do odwołania oddziału wewnętrzny oraz szpitalnego oddziału ratunkowego. Związane to jest z przypadkiem koronawirusa wśród jednego z pacjentów. Starszy mężczyzna z gminy Chłopice trafił do szpitala z innymi chorobami. Przez pewien czas przebywał na oddziale wewnętrznym. Źle się poczuł. Wykonano test i okazało się, że ma koronawirusa. Przeniesiono go do szpitala w Łańcucie. Nie wiadomo czy do zakażenia doszło na terenie jarosławskiego szpitala. Sprawę bada sanepid.
Pacjentów wymagających hospitalizacji zabezpieczają szpitale w Przeworsku, Przemyślu, Lubaczowie, Leżajsku i Rzeszowie, które zostały o tym poinformowane.
Zobacz też:
Po raz pierwszy wirus dotarł do powiatu bieszczadzkiego. Wróciły przypadki do powiatów, w których nie notowano zakażeń już od kilku tygodni.
W regionie nowe przypadki dotyczą:
- 10 osób z powiatu jarosławskiego – pięciu mężczyzn i pięć kobiet (hospitalizowani i w izolacji)
- 2 osób – młoda kobieta i dziecko z powiatu bieszczadzkiego (izolacja)
- młodej kobiety z powiatu przeworskiego (izolacja);
- młodego mężczyzny z miasta Rzeszowa (hospitalizacja)
- mężczyzny w sile wieku z powiatu sanockiego (hospitalizacja)
- młodej kobiety z powiatu mieleckiego (hospitalizacja).
W Polsce – 440 infekcji, 15 zgonów.
[yop_poll id=”10″]