Smutna wiadomość pogrążyła w żałobie strażacką społeczność. Zwłaszcza w Rymanowie (powiat krośnieński), gdzie druhną miejscowej OSP była Dominika. Kobieta zginęła w tragicznym wypadku na A1 pod Radomskiem w woj. łódzkim. Miała 24 lata.
Do wypadku doszło 8 lipca. Dziewczyna oprócz tego, że od wielu lat udzielała się w OSP i niosła pomoc innym, była zawodowym kierowcą ciężarówki.
Na autostradzie – z nieznanych powodów – nie wyhamowała przed poprzedzającym ją tirem. Doszło do karambolu, w którym brały udział w sumie 4 ciężarówki.
Zobacz też:
Dominika została zakleszczona w kompletnie zmiażdżonej kabinie. Niestety, mimo wysiłków ratowników nie udało się uratować jej życia.
24-latka pochodziła z Królika Polskiego. Wiadomość o tragedii zasmuciła jej przyjaciół i znajomych. W żałobie pogrążeni są druhowie z OSP w Rymanowie. To właśnie w tej jednostce – już jako nastolatka – udzielała się Dominika.
– Wesoła, śliczna dziewczyna, pełna pasji, która dopiero teraz zaczęła spełniać swoje marzenia. Nie sposób pogodzić tak wielką stratą – mówią jej znajomi.
Opublikowany przez KSRG OSP Kamieńsk Piątek, 8 lipca 2022
Opublikowany przez OSP KSRG Rymanów Piątek, 8 lipca 2022
Opublikowany przez KSRG OSP Kamieńsk Piątek, 8 lipca 2022
Zobacz też:
Koszmarny wypadek w Borku Starym. Zginęli kierowca (†50) i pasażerka (†17)
Pociąg potrącił kobietę w pobliżu dworca w Sędziszowie Młp.
Tragiczne zderzenie rowerzystów. Nie żyje 61-letnia kobieta