Niektórzy mają w nosie przepisy i przejeżdżają skrzyżowanie na czerwonym świetle. W Rzeszowie w czwartek nikomu nie uszło to płazem. Drogówka zorganizowała akcję „Czerwone światło – Stop”. W swoich działaniach wykorzystała drona.
W czwartek (15/07) policjanci ustawili się w pobliżu kilku skrzyżowań w mieście. Najpierw jednak wysłali na zwiady drona. Mało widoczny obiekt latający nie rzucał się w oczy. Jadący drogą kierowcy nie mieli świadomości, że są obserwowani. Ci, którzy cisnęli gaz, mimo że włączyło się czerwone światło zostali sfilmowani, a wkrótce czekała ich rozmowa z naziemnym patrolem.
W niespełna dwie godziny dron zarejestrował 15 wykroczeń. Na kierujących pojazdami policjanci nałożyli 6 mandatów, a 9 kierowców pouczyli.
Zobacz też:
Podobne akcje mają być organizowane częściej. Nie tylko w Rzeszowie, ale w całym województwie.